Nawożenie

Author: admin  //  Category: Stewia, Dziennik uprawy

Napiszę dzisiaj trochę o nawożeniu. Jak widać na powyższych zrzutach ekranu z ostatnich dni. W rozwoju nic się nie zmieniło roślina dalej rozwija się swoim tempem. Dlatego też (tak jak już wcześniej zapowiadałem) rozpoczynam nawożenie.

Jako nawóz wybrałem nawóz naturalny “Astvit” w postaci sypkiej. Jest niedrogi, naturalny i jest używany do upraw rolniczych. Zatem nie ma żadnego ryzyka, że w roślinie którą hodujemy w celach spożywczych nie znajdą się żadne szkodliwe substancje. Ponadto nawóz ten doskonale nadaje się do upraw hydroponicznych, może służyć jako pożywka do roślin.

Przygotowanie roztworu:
Według zaleceń producenta w uprawie, 1kg nawozu sypkiego należy rozcieńczyć w 5L wody. Obecnie nie potrzebna jest mi tak duża ilość koncentratu, dlatego też użyję 200g opakowania. 200g nawozu należy rozpuścić w 1L wody, a następnie odstawić na 30 dni w celu rozwinięcia się w nawozie probiotyków i innych kultur bakterii wpływających pozytywnie na rozwój rosliny. Po 30 dniach koncentrat należy rozcieńczyć w proporcjach 1:20 i stosować do oprysku lub podlewania. Uważam, że oprysk w tym przypadku nie jest konieczny, dlatego też będę nawoził roślinę, tylko poprzez podlewanie ją nawozem.

Ciekaw jestem czy zaobserwuję dużo lepsze efekty w rozwoju rośliny poprzez nawożenie, czy też okaże się to rzeczą kompletnie niepotrzebną.

Zapraszam do śledzenia zmian!

Drobne poprawki i podstawowe statystyki.

Author: admin  //  Category: Stewia, Dziennik uprawy

Roślina zaczęła już wychodzić z kadru, dlatego uznałem że trzeba ją troche przemieścić, aby zmieściła się w kadrze. Stewia rozwija się prawidłowo. W dniu jutrzejszym około godziny 19 nastąpi kolejne podlewanie. Jeżeli nie zaobserwuję w ciągu kolejnych dni żadnych niepokojących objawów, to rozpocznę nawożenie rośliny ekologicznym nawozem. Więcej szczegółów na temat nawożenia już niedługo w następnym wpisie.

Co do statysktyk to obecnie Stewia ma dokładnie 8 cm długości i 10 dobrze rozwiniętych listków. Dodatkowo posiada 2 małe, które powinny być wyraźnie widoczne za 2 dni. Zapraszam więc do śledzenia zmian.

Poniżej zdjęcia z dwóch ostatnich dni:


Zdjęcie z 14 Maja 2012

Zdjęcie z 15 Maja 2012

Szybki wzrost.

Author: admin  //  Category: Stewia, Dziennik uprawy

Jak na razie roślina rozwija się rewelacyjnie, tylko spójrzcie na zdjęcia wykonane z 2 ostatnich dni i porównajcie z dzisiejszym, czyli 13 maja 2012:

Zdjęcie z 11 Maja 2012

Zdjęcie z 12 Maja 2012

Zdjęcie z 13 Maja 2012

Roślina rośnie wniewiarygodnie szybko.

Dziś około godziny 18 wykonam pierwsze podlewanie.
Stewia jest rośliną pochodzącą z Paragwaju. Wymaga dość wysokich temperatur i niewielkiej wilgotności. Dlatego też lepiej podlewać ją częściej w małych ilośćiach niż “raz a dobrze”.

Reakcja na światło prawidłowa!

Author: admin  //  Category: Stewia, Dziennik uprawy

Jak na razie sukces! Porównując zrzut z dnia dzisiejszego z godziny 7.50 rano, do zrzutu wykonanego tego samego dnia o godzinie 19 wieczorem. Roślina nieznacznie odwróciła liście ku górze, co oznacza, że prawidłowo reaguje na światło. Oraz co najważniejsze nie marnieje.

Poniżej zamieszczam oba zrzuty dla porównania.

Zdjęcie z godziny 7:50.

Zdjęcie z godziny 19.

Postaram się robić zrzuty z uprawy codziennie i publikować tutaj te ważniejsze, jednak nie będą to zrzuty o tej samej porze. Liczę  na to, że uda się zrobić w przyszłości film na podstawie zrzutów robionych codzień i rejestrowanie rozwoju rośliny klatka po klatce.

Kolejne podejście.

Author: admin  //  Category: Stewia, Dziennik uprawy

Niestety sadzonki nie przyjęły się. Byćmoże zostały wystawione na zbyt duże światło. Jednak zabezpieczyłem się na taki właśnie wypadek i mam już w pełni ukorzenioną kolejną sadzonkę, którą właśnie wsadziłem do ziemi i umieściłem w szklarni przed kamerą.

Po wsadzeniu sadzonka powinna łatwiej i szybciej się przyjąć.

Po wsadzeniu rośliny do niewielkiej doniczki wygląda tak:

Najważniejszą rzeczą przez najbliższe godziny jest to, aby zaobserwować czy roślina zareaguje na światło. Dlatego też obróciłem ją tyłem do źródła światła.