Wiem, że już dawno powinna się rozpocząć nowa edycja projektu FloraVision. Jednak brak czasu i kryzys finansowy, który również dotknął mnie osobiście, spowodował że musiałem nieco zwolnić i poświęcić czas mniej przyjemnym zajęciom, które dają mi źródło utrzymania. Trudno, takie życie… Jednak nie zapominam o projekcie, wciąż wracam do niego myślami, myślę nad nowymi koncepcjami i chciałbym go jak najprędzej reaktywować. Niestety obecna sytuacja finansowa zmusza mnie do opuszczenia kraju w poszukiwaniu lepszego źródła utrzymania. Uznałem, że w celu realizacji dalszych planów, zarówno życiowych, jak i karierowych, muszę się poświęcić i bardziej postarać o zdobycie funduszy, m.in. na ten projekt. Nie zamierzam tutaj “żebrać”, czy też zakładać i zachęcać ludzi do udziału w zbiórce na mój projekt, ponieważ do końca sam nie wiem czy znajdę czas na regularne prowadzenie strony oraz czy coś w ogóle z tego wyjdzie. Projekt ma swoją główną koncepcję, jednak wciąż nie wiem czy będę w stanie regularnie się nim zajmować i w jakim konkretnie kierunku dalej go rozwijać. Poza pracą zawodową i tym projektem, posiadam jeszcze kilka innych rozpoczętych przedsięwzięć, z których również nie chcę rezygnować. Zatem, jak już na początku wspomniałem, muszę przede wszystkim skupiać się na tym, co obecnie daje mi źródło dochodu i się tego trzymać. Gdy już minie kryzys i moja sytuacja się ustabilizuje, to myślę że projekt szybko ruszy.
Witam,
Czas już najwyższy na podsumowanie, tego chyba najgorszego w dziejach współczesnych roku 2020. Przynajmniej wiadomo, że ten rok może być już tylko lepszy. Tak jak i w zeszłym roku, ta i w tym zamieściłem poniżej wszystkie nagrania z każdego dnia, jaki tylko się nagrał. Cały film trwa prawie 10 godzin i jest dłuższy od tego z zeszłego, dlatego, że nie zmniejszyłem tym razem ilości klatek na sekundę(fps), tak aby można było obserwować całą roślinę jeszcze dokładniej. Kto będzie chciał to i tak w prawym dolnym rogu ma opcję przyspieszenia wideo. Ne zamierzam się tu zbytnio rozwodzić nad tym co się wydarzyło w ubiegłym roku, ale chciałem skupić się na rzeczach które zostały wykonane i które jeszcze trzeba wykonać. Zanim jednak zacznę przynudzać, to zapraszam tych zniecierpliwionych do obejrzenia całego roku rozwoju naszego Bluszczu:
Jak widać na filmie zaszło trochę zmian. Jednak nadal sporo jest do zrobienia. W tym roku bluszcz został kilkukrotnie drutowany i formowany ponownie, a to dlatego że ciągle nie mieścił się w kadrach. Ot tym jak przebiegały poszczególne drutowania możesz przeczytać tutaj: Przebieg drutowania rośliny. Był to zabieg konieczny, aby zapobiec przewróceniu się rośliny i utrzymaniu jej “jako tako” w wąskim obiektywnie kamerki. Jak widać po późniejszych postach i nagraniach, nie miało to zbyt negatywnego wpływu na sam rozwój rośliny. Kolejną ważną rzeczą jaką się udało zrobić w 2020 roku, to kupić nową, szerokokątną kamerkę HD. Jest to ogromny sukces i według mnie największa zmiana na lepsze w całym 2020 roku. Dzięki temu udało się rozwiązać problem wciąż uciekającej z kadru rośliny, a także dało lepsze możliwości regulacji obrazu, no i oczywiście wyższą jakość nagrań. Jeżeli chodzi o nowości w działaniu samej strony, to dodana została wewnętrzna wyszukiwarka, dzięki której w łatwy i szybki sposób każdy z odwiedzających może znaleźć interesujący go wpis, czy też artykuł. Samo stanowisko rośliny zostało na jesień nieco zmodyfikowane, poprzez podłożenie pod zbiornik styropianu, który chroni całą roślinę przed zimnym, kamiennym parapetem, utrzymując pożywkę w stałej, optymalnej temperaturze pokojowej. Zdaję sobie sprawę, że te wszystkie modyfikacje, które nastąpiło w roku 2020 to wciąż mało. Jednak jest to pewna zmiana, która mimo wszystko idzie ku lepszemu.
Chciałbym teraz się skupić na rzeczach, których nie udało się zrobić i które z pewnością będą wyzwaniem na ten nowy rok 2o21. Na pewno nadal nie udało mi się rozwiązać problemu z oświetlenia za dnia i w nocy. Najlepszym rozwiązaniem byłaby tu kamerka z trybem nocnym. Jednak, trudno znaleźć w dobrej cenie kamerą, która miałby szeroki kąt i taki właśnie tryb nocny. Rozważam kupno innego oświetlenia, jednak też nie chcę wydawać zbyt wiele pieniędzy na ten cel i chciałbym, aby roślina miała więcej cienia w nocy, a więcej światła za dnia. Dokładając jej większa i mocniejszą lampę skracamy jej tylko nocną część doby, co nie jest zbyt zdrowe dla jej rozwoju. Rozważam jeszcze zmianę pozycji kamery. Według mnie powinna być usytuowana od strony okna. W ten sposób kamerka nagrywałaby prawidłowo. Jednak nie chciałbym, aby nagranie obejmowało wnętrze pokoju w którym rośnie roślina. Myślę, że otoczenie rozpraszałoby oglądających na tyle, że skupiali by się oni na tym co dzieje się w pomieszczeniu, a nie na samym rozwoju rośliny. Mógłbym oczywiście przenieść cały bluszcz do innego pomieszczenia, ale wiąże się to z przeniesieniem serwera rejestrującego, poprowadzeniu kabli sieciowych i w ogóle uważam że jest to opcja mało opłacalna. Jest to chyba największy problem do rozwiązania na ten rok. Kolejną rzeczą jest transmisji na żywo, dzięki której każdy mógłby na bieżąco śledzić to co się dzieje z rośliną. Jeżeli chodzi o streaming online to nie jest to problemem, gdyż nawet Youtube od dawna oferuje funkcję streamingu online. Natomiast streamowanie i nagrywanie jednocześnie też nie stanowi problemu. Nawet samo archiwizowanie i przechowywanie starych nagrań nie jest już takim problemem. Boje się jednak, że streaming na żywo mógłby zbyt bardzo obciążyć moje łącze internetowe i spowolnić całą sieć. Dlatego szukam takiego rozwiązania, które np. będzie robić zdjęcia tak jak dotychczas, co ustaloną ilość czasu i automatycznie wrzucać do sieci na transmisję. Pozostaje jeszcze kwestia interakcji z widownią oraz całodobowej moderacji. Najłatwiej byłoby po prostu wyłączyć funkcję czata oraz komentarzy i kierować użytkowników na stronę. Jednak w tej kwestii w pewnym sensie odcinam się od użytkowników, którzy mogliby być potencjalnie zainteresowani całym projektem. Jest to sprawa jeszcze do przemyślenia, zatem w pełni mogę ją uznać za kolejne wyzwanie na ten rok. Jednak nie są to sprawy najważniejsze do rozwiązania w tym roku. Najbardziej priorytetową sprawą obecnie jest uratowanie i przywrócenie do zdrowia całej rośliny. W przeciwnym wypadku nie będzie już czego nagrywać, a nowa roślina nie wiadomo czy się przyjmie i czy będzie miała aż tyle wigoru co ta obecna, która przypomnę że rośnie z nami już 3 rok! Jest to obecnie najważniejszy problem, nad którym rozmyślam prawie że codziennie.
Na koniec chciałbym się skupić na planach na przyszłość. Nie tylko na ten rok, ale także na najbliższe lata. W niektórych wcześniejszych postach przemycałem co nieco koncepcji co do samego projektu. Pozostaje wciąż kilka pytań. Jak formować roślinę? Jeżeli obecna roślina zginie, to jaką wybrać na kolejny “sezon” projektu? Czy nasza roślina powinna mieć imię? Czy szukać więcej sponsorów? Czy jeżeli roślina wróci do zdrowia, to przez jak długi okres czasu należy ją jeszcze obserwować? Czy nie pora na wielkie zmiany? Czy powinienem bardziej skomercjalizować projekt i sprzedawać np. jakieś gadżety na temat projektu? A może nawet sprzedawać szczepki obserwowanej rośliny, po to by lepiej zasilić budżet projektu? Czy dalej brnąć w uprawy hydroponiczne? Może przeprowadzać więcej eksperymentów, które udowadniałyby, która uprawa jest lepsza? Hydroponiczna? Czy klasyczna w glebie? Są to wciąż pytania nad którymi się zastanawiam. Zastanawiam się także czy to był dobry pomysł, aby ponownie wskrzesić ten projekt. Nie jestem pewien czy w przyszłości będę miał w ogóle czas na zamieszczanie tu kolejnych wpisów. Na dzień dzisiejszy pozostawiam również i was z tymi pytaniami. Zawsze jestem chętny do podejmowania nowych wyzwań i realizacji zamierzonych celów. Otwarty jestem na wszelkie sugestie, które możecie zamieszczać choćby pod tym postem, w komentarzach lub poprzez formularz kontaktowy.
Jak zawsze zachęcam do dalszego śledzenia projektu i życzę wszystkim Wszystkiego Najlepszego w tym Nowym, Lepszym Roku 2021!
Nie ukrywam, że trochę myślałem nad tym co zawrzeć w tym wpisie i czy w ogóle zamieszczać takie podsumowanie. Założyłem jednak, że głupio by było nie napisać nic. Zatem mimo wszystko zdecydowałem się na napisanie tego posta.
Projekt Floravision został wznowiony po ponad 5 latach przerwy. Wiem. Bardzo długo okres czasu, ale przez ten czas wydarzyło się też bardzo wiele oraz prowadziłem też kilka innych własnych projektów, które musiałem godzić z pracą na etacie. Pierwszy wpis o wznowieniu projektu został przeze mnie zamieszczony 21 czerwca 2019 roku. Wtedy akurat udało mi się zdobyć w tanich pieniądzach dobrej marki kamerkę internetową, która umożliwiła mi nagrywanie roślin w miarę znośnej jakości. Oczywiście kamerka daleka jest od ideału, ale na dobry początek i przy moim budżecie, uznałem że się nada. Cały projekt od momentu reaktywacji w 2019 roku to 189 dni + 3 dni, które pozostały do końca roku, czyli ponad pół roku. Przez ten czas nasz obiekt obserwacji rozwinął się bardziej niż przewidywałem. Przez ten czas został już kilak razy skrócony i 2 razy formowany poprzez drutowanie. Roślina wciąż ucieka z kadru. Dlatego następnym udogodnieniem będzie na pewno zakup nowej kamerki o szerokim polu widzenia. Poza planowanymi na 2020 rok ulepszeniami. Udało się przez 2019 rok ulepszyć inne drobiazgi, taki jak: zakup termometru z higrometrem, który wskazuje temperaturę oraz wilgotność powietrza, drut florystyczny do uformowania rośliny, lampę LED podwieszaną z kablem i wtyczką oraz wyłącznik czasowy, który akurat posiadałem już w domu. Nawozów dodawanych do pożywki nie liczę, gdyż używam ich już od dawna do innych roślin jakie posiadam w domu. Można jeszcze doliczyć “Algin”, niezwykle wydajny środek zapobiegający porastaniu glonów w zbiorniku z pożywką. Zapomniałem napisać o tym wcześniej, ale taki środek został zakupiony. Kosztował niecałe 5 zł za 30 ml i starcza na 300 L wody. Dodaje się go zarówno na już istniejące glony jak i profilaktycznie co tydzień. Przy zbiorniku 5 L jest to 0,5 ml na tydzień. To tyle z zakupów zrealizowanych w 2019 roku.
Jakie plany na 2020? Na pewno kupić nową kamerkę. Zastanowić się nad zakupem nowego dysku twardego. Obecnie wszystkie zarejestrowane materiały zajmują grubo ponad 200 GB, więc w grę wchodzi archiwizacja na płytach Blu-ray albo karty pamięci. Niestety nie posiadam nagrywarki Blu-ray i nie planuje zakupu, więc chyba zdecyduję się na dołożenie kolejnego dysku twardego. Oczywiście mógłbym też usunąć stare nagrania, ale tak jakoś szkoda mi usuwać swoją dotychczasową pracę i pozostawiać jedyną kopię w sieci na YT. Poza tym niedługo czeka mnie kolejna przerwa w działaniu serwera, ponieważ zakupiłem już dawno temu nową nagrywarkę DVD do serwera. Niestety do tej pory niej było czasu, aby ja wymienić. Dzięki pandemii mam teraz o wiele więcej czasu, więc pewnie zostanie wymieniona w ten weekend, przy okazji przyda się reset serwera.
Tak jak obiecywałem w wcześniejszym wpisie, zamieszczę w jednym video wszystkie 27 tygodni, tak aby można było zobaczyć jak przez ten czas roślina się rozwinęła. Nagranie miało zostać przyspieszone, jednak ostatecznie zdecydowałem się na pozostawienie go w normalnym tempie, gdyż Youtube daje możliwość zmiany tempa video we własnym zakresie podczas oglądania. Zatem jeżeli ktoś będzie chciał obejrzeć szybciej, to sam sobie przyspieszy. Jest co oglądać, długość filmu po “zlepieniu” wszystkiego razem wyniosła prawie 5 godzin! Dokładnie to 4:50 i 56 sekund, zatem spory kawał czasu. Natomiast cały plik jest wielkości 5,98 GB! Czyli dość sporo. Nie wiem nawet czy można takie duże pliki wrzucać na YT. Jeżeli się nie uda, to postaram się znaleźć innego usługodawcę, który wyświetli ten film albo wrzucę po prostu plik na swoje konto hostingowe do obejrzenia bezpośrednio tej strony lub dam linki do pobrania pliku bezpośrednio.
Porównania zdjęć tym razem nie wrzucam, ponieważ wszystko jest tutaj w galerii w formie intuicyjnego albumu.
Na koniec chciałem powiedzieć, że wciąż mam pomysły na kolejne rośliny, które mógłbym nagrać oraz wiele pomysłów na ciekawe artykuły, których w minionym roku niestety nie udało mi się napisać. Liczę, że w tym roku czas pozwoli mi rozwinąć projekt jeszcze bardziej oraz (pomimo kryzysu), projekt będzie bardziej dofinansowywany niż w latach poprzednich.
Pozdrawiam i życzę wszystkim Wszystkiego Najlepszego w nowym roku 2020!
Witam! W końcu udało mi się znaleźć trochę wolnego czasu by odkopać mój projekt. Tak jak obiecywałem, że projekt wróci i zostanie wznowiony, tak też zgodnie z zapowiedzią, Projekt Floravision zostaje zreaktywowany.
Teraz trochę na temat spraw organizacyjnych. Zakupiłem okazjonalnie używaną kamerkę internetową, nieco lepszą od tej z której korzystałem poprzednio. Jest widoczna poprawa jakości. Jednak nadal jest to dalekie od tego czego bym oczekiwał. Kupiona przeze mnie kamerka to: Creative Live! Cam Sync HD o matrycy 3,7 megapiksela i rozdzielczości 720p, czyli 1280 x 720 pikseli. Nie jest to dużo jak na obecne realia, jednak jest to lepszy sprzęt od tego, którego używałem wcześniej. Niestety po zakupie zorientowałem się, że kamera niestety nie posiada funkcji nagrywania nocą, więc będę jeszcze musiał popracować nad rozwiązaniem tego problemu i zamontowanie subtelnego oświetlenia dla obserwowanej rośliny, tak aby można było obserwować rozwój rośliny nocą.
Wstępnie już zdążyłem przez kilka dni przetestować sprzęt i dopasować do niego odpowiednie oprogramowanie, a także dopasować i skonfigurować serwer do gromadzenia danych. Zdjęcia z tej kamerki w zależności od pory dnia, wyglądają tak:
Ostrość kuleje, niestety to tylko kamerka internetowa. Wiem, że okno wymaga umycia i już się tym zająłem. Zdążyłem nagrać już kilka filmów poklatkowych i muszę powiedzieć, że nie wyszło to aż tak źle jak się spodziewałem. Kamerka ma trochę problem z dopasowaniem oświetlenia do zmieniających się warunków pogodowych. Na przykład podczas wschodu słońca zauważyłem na nagraniach problem z dopasowaniem odpowiedniej jasności zdjęć. Jednak myślę, że jest to tylko jakiś detal do wyregulowania po stronie oprogramowania. Docelowo kamera zostanie zastąpiona kamerką IP o lepszej rozdzielczości i możliwości nagrywania nocą, więc obecnie to ta kamerka to tylko prowizoryczne rozwiązanie. Wtedy będzie można również uruchomić streaming online na żywo, tak jak to było zrobione na samym początku. Poniżej przedstawiam pierwszy film poklatkowy wykonany z nowej kamerki.
Kamera została ustawiona tak, aby nagrywać film poklatkowy poprzez robienie zdjęć co 30 sekund i zapisywanie ich do w pliku avi z prędkością 30(fps) klatek na sekundę. W najbliższym czasie zamierzam wrzucić pierwsze filmy z hodowli.
W następnym wpisie przedstawię jaką rośliną tym razem się zajmę i jakie mam wobec niej plany.